Co zobaczyć w Pradze – atrakcje i zwiedzanie

co zobaczyć w pradze

Jeszcze przed dotarciem do Pragi poczuliśmy, że Polski Bus naprawdę jest polski. Liczyliśmy, że w autokarze spokojnie zastanowimy się, co zobaczyć w Pradze.

Niestety jedno z naszych siedzeń oklejone było gumą do żucia, na tyłach siedziało dwóch dresów popijających tanie piwo, a kiedy tylko drzwi autokaru zamknęły się, leżąca na dwóch siedzeniach grubsza dziewczyna otworzyła pudełko z wałówką. Przestrzeń od schodów aż po kabinę kierowcy wypełniła woń czosnku i kiszonych ogórków. Kilkugodzinna podróż w tamtą stronę, mimo wszystko, nie była taka zła, zwłaszcza, że za bilety zapłaciliśmy grosze.

Atrakcje w Pradze – od czego zacząć zwiedzanie?

Po dotarciu do celu uderzyła mnie ilość turystów przelewających się przez każdy deptak w Pradze. Zagęszczenie ludzi na metrze kwadratowym praskich ulic w trakcie bożonarodzeniowego jarmarku przekraczało nawet tłumy turystów w drodze do Morskiego Oka. Z tym, że w górach nie trzeba uważać na kieszonkowców czy ludzi z grzanym winem w jednej ręce i chlebem ze smalcem lub kiełbasą w drugiej.

co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze

W drodze do hostelu trafiliśmy na ogromny sklep z zabawkami. Wewnątrz znajdowała się normalnych rozmiarów karuzela dla dzieci. My jednak naszą uwagę skupiliśmy na bodaj sześćdziesięcioletnim elfie przechadzającym się po sklepie. Posiwiały mężczyzna w zielonym kostiumie minął nas i dzierżąc w jednej dłoni kanapkę, podszedł do śmietnika. Wyrzucił do kosza papier, a potem podrapał się po sporych rozmiarów tyłku. Wydawało mi się, że taką scenę można zobaczyć jedynie w filmach.

Pierwszy wieczór w stolicy Czech zakończyliśmy grzanym winem i langoszem. Smakował nam bardziej, niż ten, którego spróbowaliśmy w Budapeszcie. Langosz na jarmarku w Pradze nie był tak tłusty, jak te, które oferuje na Węgrzech.

co zobaczyć w pradze

Praga – noclegi

Nasz hostel znajdował się parę minut od mostu Legií. Było to kilkanaście nowocześnie urządzonych pokojów w czteropiętrowej kamienicy. My dostaliśmy łóżka na czwartym piętrze w sześcioosobowym pomieszczeniu. Trafiliśmy na międzynarodową grupę studentów prawa – jeśli chcecie poznać ciekawych ludzi, gorąco polecamy ten sposób nocowania. Jest bardzo tanio i wygodnie. Można pożegnać się z prywatnością, a czasem i spokojem, ale za to zawrzeć wiele znajomości. Jeśli kiedyś pojedziecie do Pragi, polecamy zatrzymać się w Equity Point Prague, to naprawdę tani nocleg w Pradze. Znajdziecie go przy Ostrovní 131/15. W cenie taniego noclegu oferują także smaczne śniadanie.

co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze

Tak naprawdę pierwszy i ostatni pełny dzień naszego weekendu w Pradze rozpoczęliśmy od wybrania się na wzgórze Petřín znajdujące się na lewym brzegu Wełtawy. Po kilkunastu minutach spacerowym tempem dotarliśmy na górę. Latem czekać na Was będzie tam piękny ogród różany. Nieopodal znajduje się obserwatorium astronomiczne, wieża widokowa i labirynt luster. Do obserwatorium nie weszliśmy, ale już sześćdziesięciometrowej wieży przypominającej paryską wieżę Eiffela i domu luster nie mogliśmy sobie odpuścić.

co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze

Ze wzgórza zeszliśmy od północnej strony, stamtąd pięknymi praskimi uliczkami dotarliśmy do mostu Karola. Nie pchaliśmy się jednak między morze ludzi, które czekało na wejście lub zejście na most. Wróciliśmy się do Mostu Legii, a potem spacerem na Stare Miasto.

Kuchnia czeska

Już od jakiegoś czasu zastanawiam się, na ile nasze podróże to zwiedzanie, a na ile smakowanie różnych kultur. Już w Grecji zaczęliśmy zamawiać w restauracjach po pół porcji różnych dań, żeby bardziej wgryźć się w lokalną kulturę. W Czechach kontynuowaliśmy tę praktykę, dzieląc się każdą potrawą. To świetny sposób, żeby się nie przejadać i próbować ile się da. Czesi to przeciwieństwo Greków, zwłaszcza w restauracjach. Grecy mają czas, Czesi zaś gonią jak opętani, pytając po trzykroć, czy chcemy piwo, czy chcemy drugie piwo, czy już zamówiliśmy i na wszelki wypadek, czy jeszcze czegoś nie podać.

co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze

Po obiedzie U Medvídku na Perštýně 344/5 – naprawdę smacznie, choć musicie przygotować się nawet na kilkudziesięciominutowe oczekiwanie w kolejce, i po deserze w Choco Cafe – tutaj też będziecie musieli poczekać, poszliśmy w stronę żydowskiej dzielnicy. O ironio, pamiątki w jednym ze sklepów sprzedawał gość z bliskiego wschodu. Wewnątrz pełno było chińskiego dziadostwa, a z głośników leciały znane wszystkim włoskie hiciory. To dość zabawne, że w tak ateistycznym kraju jak Czechy, gdzie w kościołach organizuje się już tylko koncerty, w żydowskiej dzielnicy, w sklepie z pamiątkami prowadzonym przez Araba, znaleźliśmy świąteczne ozdoby. Po wyjściu ze sklepu skręciliśmy w małą uliczkę, która na końcu łączyła się z głównym deptakiem, ten zaś udekorowany był dziesiątkami tysięcy świątecznych lampek. Widać żydzi w pewnym sensie też obchodzą Boże Narodzenie.

Stamtąd wróciliśmy się w kierunku Mostu Karola. Było już na tyle późno, że most lekko opustoszał. Spodziewaliśmy się zapierających dech w piersiach widoków, trafiliśmy jednak na ciemny most, nad którym wiatr wiał z taką prędkością, że tylko przez niego przeszliśmy i zatrzymaliśmy się w pierwszej lepszej knajpce serwującej grzane wino. Po ponad godzinie nad kubkiem grzańca zahaczyliśmy jeszcze o cukiernię serwującą kurtosze (w Czechach zwane trdelníkami). Pogoda nie sprzyjała zwiedzaniu, wiatr i pruszący coraz mocniej śnieg skutecznie zatrzymywały nas w coraz to kolejnych knajpkach.

Jarmark Bożonarodzeniowy w Pradze

Kiedy już nie było innych pomysłów, trafiliśmy – raz jeszcze – na bożonarodzeniowy jarmark w Pradze. Zwiedziliśmy go już poprzedniego wieczoru, ale prawdę powiedziawszy i pierwsza wizyta nie zrobiła na nas specjalnego wrażenia. Ot kilkadziesiąt budek z jedzeniem, ozdobami i reprodukcjami pejzaży czeskich artystów – nic więcej ponad to, co możecie znaleźć na polskich jarmarkach. Co gorsza, kolędy, które umilały czas turystom niestety nie były wyśpiewywane na żywo przez muzyków, a rozbrzmiewały z głośników ustawionych gdzieś na terenie placu.

Mimo wszystko Praga to całkiem przyjemne miasto. Warto spróbować lokalnych przysmaków i zwiedzić najważniejsze punkty. Szczególnie polecamy spacer uliczkami Malej Strany. Jeśli jednak jesteś ciepłolubny lub unikasz tłumów i nie jesteś fanem bożonarodzeniowego blichtru, nie jedź do Pragi zimą. Nawet jeśli nie pada śnieg, wieje gorzej, niż nad polskim morzem, a tłumy są większe niż na chińskim basenie. Ja wolę katowicki minimalizm z żywymi kolędnikami i wciąż działającymi kościołami.

co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze
co zobaczyć w pradze